"Anglia, początek XIX wieku. Trzy siostry Philpot -
zmuszone sytuacją finansową po ożenku jedynego brata, dziedzica
rodzinnego majątku, przeprowadzają się z Londynu do Lyme Regis. Tam
Elizabeth poznaje Mary, biedna dziewczynę z miasteczka, zarabiającą na
życie zbieraniem i sprzedawaniem skamielin. Między kobietami rodzi się
przyjaźń. Z czasem jednak zaczynają rywalizować o tego samego
mężczyznę... Poszukiwanie i kolekcjonowanie skamieniałości staje się
modą. Wkrótce Mary znajduje szkielety dinozaurów, co wzbudza
zainteresowanie uczonych..."
Są książki, których nie powinno się czytać bez
przygotowania. Może być tak, że jeżeli nic się nie wie o podłożu
opowiadanej historii nie będzie się w stanie czerpać z niej tyle wiedzy i
przyjemności ile dostarczyłaby ona czytelnikowi, który rozumie, o czym
czyta... Są to "specjalistyczne" książki dla wybrańców. I ta powieść do
nich należy.
Nie trzeba, broń Boże, przez sięgnięciem po nią przerzucać
tomów o ewolucji, czytać o skamielinach i ich odkrywcach - wystarczy
mieć ogólną wiedzę o tym, jak badania rozwijały się na przestrzeni lat,
mieć pojęcie o sytuacji kobiet w XIX wieku i znać choć trochę historię
Darwina i ludzi, którzy w zły sposób chcieli wykorzystać jego teorię.
"Remarkable Creatures" (będę używała tytułu oryginalnego, bo polski jest
żenujący - o jaką muszlę, na Zeusa, chodzi???) to powieść dla ludzi
oczytanych. Dla kogoś, kto nie wie nic o paleontologii detale dotyczące skamielin mogą
być nużące, dla czytelnika świadomego będą fantastyczną przygodą, nauką i
wyprawą w przeszłość.
![]() |
"Krokodyl":) znaleziony przez Mary Anning |