L. Perrault |
A.W.Bouguereau, Muszla |
Chciałbym przycupnąć w zakątku, w sercu świata, który jest wyłączną własnością mego dziecka. Wiem, że są tam gwiazdy, co z nim gawędzą i niebo, co się schyla ku jego twarzy, aby je zabawiać igraszkami tęcz i obłoków. Cokolwiek udaje, że jest nieme i wygląda, jakby się nie miało nigdy poruszyć, podpełza do jego okna, znosząc mu opowieści i naręcza jaskrawych zabawek.
Chciałbym móc podróżować po drodze, która biegnie przez myśli mojego dziecka i poza wszelkie granice, gdzie pędzą bez powodu gońcy, przekazujący poselstwa między królestwami władców, których nie ma w historii. Gdzie rozum puszcza uczynione ze swych praw latawce, a prawda wyzwala fakty z krępujących więzów. Rabindranath Tagore, Świat dziecka
Lisi Martin |
L.Alma-Tadema, Mrs.George Lewis and Her Daughter Elizabeth |
Ten, kto daje dziecku zabawkę,
Sprawia, że dzwonki dzwonią wśród niebiańskich ulic.
Lecz ten, kto daje dziecku dom,
Buduje pałace w Królestwie, które nadchodzi.
TA zaś, która daje dziecku życie,
Sprowadza Zbawiciela z powrotem na ziemię.John Mansefield
W naszym pokoiku wszystko dziś rozkwita:
Dariusz Twardoch i jego ludzieńkowie |
Dzisiejsze roztropne dziecko, to to, któremu wczoraj dodawaliśmy otuchy.
Dzisiejsze serdeczne dziecko, to to, któremu wczoraj okazywaliśmy miłość.
Dzisiejsze mądre dziecko, to to, które wczoraj wychowaliśmy.
Dzisiejsze wyrozumiałe dziecko, to to, któremu wczoraj przebaczyliśmy.
Dzisiejszy człowiek, który żyje miłością i pięknem, to dziecko, które wczoraj żyło radością.
Ronald Rus
A. W. Bouguereau, Odpoczynek |
Kryształowe dzwoneczki srebrem zabarwione Uleciały radośnie rozbrykanym tonem,
Rozrzucając chochliki muzyką zaklęte,
Zachwyciły świat ptaków sopranowym wdziękiem...A.M.Mróz, Śmiech dziecka
Od kolebki biegła za mną
Świat dziecka - wiara we wróżki, w elfy;
miłość i zaufanie bez granic i bez warunków; niewinność i dobroć. Mnie
została ta wiara w elfy;);)
B. Morisot, Kołyska |
Lisi Martin |
Ze specjalną dedykacją - dla mojej siostrzyczki!
Aniu,jak Ty potrafisz przemówić do serca i po prostu...wzruszyć!I za To właśnie Ci dziękuję gorąco*,pozdrawiam najcieplej,życzę powodzenia,Blog zachwyca:):),J.
OdpowiedzUsuńDroga Aniu,w podzięce za całe piękno zawarte na Twoim Blogu:)
OdpowiedzUsuńKiedy i dlaczego
"Kiedy przynoszę ci kolorowe zabawki, moje dziecko, pojmuję, skąd się bierze ta gra kolorów na chmurach, na wodzie i dlaczego kwiaty są barwnie pomalowane: kiedy ci daję kolorowe zabawki, moje dziecko.
Kiedy ci śpiewam do tańca, wiem, skąd się bierze muzyka w liściach i dlaczego fale ślą chór swych głosów przysłuchującej się ziemi: kiedy ci śpiewam do tańca.
Kiedy kładę ci w łapczywe rączki słodycze, wiem, skąd się bierze miód w kielichach kwiatów i czemu owoce nabrzmiewają słodkim sokiem: kiedy kładę ci w łapczywe rączki słodycze.
Kiedy buziak twój całuję, aby wywołać uśmiech, kochanie, doskonale rozumiem, dlaczego w porannym świetle ocieka rozkoszą i co błogość letni wietrzyk niesie mojemu ciału: kiedy cię całuję, aby wywołać uśmiech."
(Rabindranath Tagore,przkł.R.Stiller)
"Przyszedł zwykły, ucichły jak trzepot ptasich skrzydeł
OdpowiedzUsuńi dłonie wiotkie tylko na włosy matki kładł.
I była ciemność. Cisza. A on jak wielki kwiat
na środku się kołysał, powoli w górę szedł.
"Matko - powiedział jeszcze - to nic, że ja daleko,
że nas rozdarła ciemność i ból, co tkwi jak nóż.
Ja w tobie, a ty we mnie płyniemy strugą, rzeką
złocistą, drżącą strugą, gwiazdami lśniących róż.
Bo nie ma rozerwania, choć rozerwane słowa,
bo nie ma zapomnienia, choć życie nas zapomni;
z brzęczących kręgów nieba ja w ciebie, a ty do mnie
płyniemy." (K.K.B.)
Dziękuję Anulku!! Jesteś cudowna!