Strony

31 maja 2013

Matka i dziecko

W zeszłym roku zamieściłam post o samym tylko Dniu Dziecka - niektóre z moich ukochanych obrazów i cytatów, coś dla oka i dla ducha. Tym razem postanowiłam połączyć w jedno święto Mamy ze świętem jej Pociechy i obdarować Was kolejnymi moimi zachwytami. To dla mnie szczególny czas - 26 maja byłam mamą już po raz ósmy...


Berthe Morisot (1841-1895)


Stanisław Wyspiański (1869-1907)

"Matka, jak Pan Bóg, może kochać wszystkie swe dzieci, każde z osobna i każde najwięcej."  
Zofia Kossak, Dziedzictwo


Francis Coates Jones (1857-1932)

William Bouguereau (1825-1905)

 "Bóg nie może być wszędzie, dlatego wynalazł matkę." 
Matthew Arnold


Tamara Łempicka (1898-1980)


Charles James Lewis (1830–1892)
"Ja­ko rodzi­ce zaw­sze mu­simy mieć skrzydła wys­tar­czająco duże, aby otoczyć ni­mi dzieci i osłonić je przed krzywdą czy bólem. To fi­guru­je w naszym kon­trak­cie z Bo­giem, kiedy bie­rze­my na siebie od­po­wie­dzial­ność za ich życie."
Jonathan Carroll
  
"Tylko dzieci wiedzą, czego szukają."
Antoine de Saint-Exupery 


James Tissot (1836-1902)

John Morgan (1822–1885)

"Zapytałam dziecko niosące świeczkę: - Skąd pochodzi to światło?
Chłopczyk natychmiast ją zdmuchnął.
- Powiedz mi, dokąd teraz odeszło - odparł. - Wtedy ja powiem ci, skąd pochodzi."
Jonathan Carroll, Poza ciszą



William Bouguereau (1825-1905)

Georgios Iakovides (1853-1932)

"Spójrz w oczy dziecka - zobaczysz Boga."
Phil Bosmans

 "Dziec­ko może nau­czyć do­rosłych trzech rzeczy: cie­szyć się bez po­wodu, być ciągle czymś zajętym i do­magać się - ze wszys­tkich sił - te­go, cze­go pragnie." 
Paulo Coelho


James Sant (1820-1916)


Emil Osterman (1870-1927)

 "Tros­ka o dziec­ko jest pier­wszym i pod­sta­wowym spraw­dzianem sto­sun­ku człowieka do człowieka."
Jan Paweł II

"Pa­miętasz ten mo­ment, kiedy ja­ko dziec­ko, w wieku koło sied­miu lat, ma­lujesz ob­ra­zek i niebo to niebies­ki pa­sek u góry kar­tki? I wte­dy przychodzi ten mo­ment roz­cza­rowa­nia, kiedy nau­czy­ciel mówi ci, że tak nap­rawdę niebo zaj­mu­je cała wolną przes­trzeń na ry­sun­ku. I to jest ta chwi­la, kiedy życie zaczy­na być co­raz bar­dziej skom­pli­kowa­ne i nieco nud­niej­sze, po­nieważ za­malo­wywa­nie kar­tki na niebies­ko jest raczej nużącym zajęciem."
Alan Rickman


Franz Xavier Winterhalter (1805-1873)

24 komentarze:

  1. Piękne te wszystkie słowa i obrazy.Cisną się do oczu łzy i coś ściska krtań.Cudownie jest być dzieckiem,ale większym cudem jest zostać matką i obdarzać dzieci swoją troskliwą miłością.:)
    Renata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze się rozczulam, gdy widzę piękne obrazy pokazujące miłość między matką i dzieckiem.

      Usuń
  2. Wszystkie te obrazy są wspaniałe! Widać na nich tę ogromną miłość matki i dziecka! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkie są piękne, ale do mnie najbardziej przemawia Macierzyństwo Wyspiańskiego, pamiętam swoje wzruszenie, kiedy po raz pierwszy oglądałam ten obraz na żywo. Odwiedziny w sali Wyspiańskiego (właściwie salce) w MNW stanowią jedna z większych przyjemności podczas odwiedzin tego brzydkiego gmaszyszka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy ma swoje ukochane obrazy, które coś przypominają, wywołują miłe wspomnienia, które darzy się największym sentymentem. Ja uwielbiam obraz Francisa Coatesa Jonesa, ma takie ciepłe barwy. Poza tym zawsze rozczulają mnie scenki z dziećmi namalowane przez Berthe Morisot.

      Usuń
  4. Temat wdzięczny i zawsze w malarstwie ukazany w sposób uroczy, pełen czułości.
    Niegdyś zachwycałam się obrazami Vigee-Lebrun pokazującej XVIII-wieczne damy z dziećmi, potem gdy odkryłam Winterhaltera i zobaczyłam w Wilanowie jego znany portret Elizy Krasińskiej z dziećmi uznałam, że nic bardziej pięknego niż ten obraz nie ma:))
    Ale przecież wspaniale ten temat podjął też Mehoffer, ukazany przez Ciebie Wyspiański, Tissot.
    Szukam w pamięci jakiegoś obrazu Matejki, o którym ostatnio trochę pisałaś, ale... przypominam sobie jedynie jego portret dzieci, który obecnie jest we Lwowie. Żony Teodory z dziećmi chyba nigdy nie namalował. Szkoda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przypomniałaś mi Winterhaltera, a on przecież namalował uroczy obrazek królowej Wiktorii z dzieckiem - dokładam go tutaj, wczoraj o nim zapomniałam, a nie może go zabraknąć:)

      To chyba wspaniałe uczucie - móc zamieścić jeden z ukochanych obrazów na okładce swojej książki:) Portret Krasińskiej jest przepiękny...

      O ile wiem, Matejko nie namalował portretu całej rodziny, za to jest jeden jego obraz, który wykorzystam w okolicy Dnia Ojca:)

      Usuń
    2. Nawet nie marzyłam o tym , że kiedyś ten obraz będzie zdobił okładkę którejś z moich książek (faktycznie jest to kopia warsztatowa z zamku Montresor we Francji, bo Wilanów posiada ten obraz w prostokątnej ramie).
      Winterhalter namalował też portret cesarzowej Eugenii z synkiem.

      Usuń
  5. Dla wszystkich dzieci moc całusów i uścisków - w końcu dzisiaj ich święto :)
    My same też powinnyśmy się czuć w tym dniu szczęśliwe i wycałowane, bo chyba każda z nas ma w duszy sporą dawkę dziecięctwa, skoro z taką radością robi to, co sprawia największą przyjemność: czyta książki, ogląda filmy... Czyż nie?
    Obrazy, Aniu, są cudne - jak patrzę na nie, to czuję ziejące z nich szczęście - zwłaszcza obrazy impresjonistów przemawiają do mnie barwnie ukazaną chwilą szczęśliwości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będę czuła się dzieckiem nawet wówczas, gdy skończę sto lat - zostało go we mnie sporo i na długo wystarczy :)

      Usuń
    2. Bardzo mnie to cieszy,ogromnie owocuje w późniejszym życiu:-),pozdrawiam Aniu*;*

      Usuń
  6. Piękne i wzruszające.
    Zaskakująco piękny jest obraz Tamary Łempickiej, gdzie ostre kształty są jakby "uspokojone" przez temat. Uświadomiłaś mi, jak mało wiem o tej malarce.
    Ja obchodziłam dzień mamy i dziecka po raz drugi. Nigdy nie pomyślałabym, że bycie matką to taka frajda.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że zamieszczając różnorodne obrazy sprawiłam, iż każdy znalazł coś dla siebie. Mnie też bardzo podoba się obraz Łempickiej - jest jednym z niewielu XX-wiecznych twórców, których cenię.
      Bycie mamą rzeczywiście jest frajdą, dla mnie z każdym rokiem większą - Bąbel staje się coraz mądrzejszy, świetnie się z nim rozmawia, mogę mu już czytać poważniejsze książki, powoli oglądamy poważniejsze filmy. Kumple że hej! :)

      Usuń
  7. Anna A. Tomaszewska*

    Wiersz na dobranoc

    Wygląda jak bursztynowa bułeczka, pachnąca, z piąstkami zwiniętymi w muszelki,
    jest mniejsza niż kokarda na poduszce, miększa niż pluszowy listek begonii

    pozwala armii aniołów drzemać w rogu łóżka i zgadza się, by dwa pajączki
    snuły nić - początek latawca. A gdy zasypia noc wyczesuje z jej włosów kruche sny

    wtedy rozchyla buzię na gwiazdy, na mleczną drogę gwiazd i smacznie śpi
    wtulona w pierwszą lalę, przyrodnią siostrę, słodką przyrodnicę.

    styczeń 2009, dla córki S.

    Uroczy post,wzruszający.Przepiękne malarstwo wprowadza w klimat ciepła i miłości macierzyńskiej.Wszystkie obrazy piękne,jednak jestem pod urokiem Jonesa;ciepłe światło jakby otulało matkę i dzieciątko:),podkreślało niezapomniane chwile szczęścia i czułości.
    Pięknie,Aniu,dzięki-
    z pozdrowieniem dla Ciebie i Twojego Synka-Izuszka J.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za śliczny wiersz. Mnie też niezwykle podoba się obraz Jonesa. Pozdrówka!

      Usuń
  8. Ojej,jak tutaj ciepło,ile miłości tej najpiękniejszej,nie zapomnianej...zawsze w nas trwa pamięć o niej...buziaki od Agneswhite:)

    OdpowiedzUsuń
  9. "Ten,kto daje dziecku zabawkę,
    Sprawia,że dzwonki dzwonią wśród niebiańskich ulic,
    Lecz ten,kto daje dziecku dom,
    Buduje pałace w Królestwie,które nadchodzi,
    Ta zaś,która daje dziecku życie,
    Sprowadza Zbawiciela z powrotem na ziemią."
    [John Mansefield]

    Wzruszający,piękny artykuł,Aniu:-),pozdrawiam gorąco*;*

    OdpowiedzUsuń
  10. Trudno wybrać najpiękniejszy obraz,wszystkie przepełnione ciepłem.Wystarczy spojrzeć na twarze Matek,ile w nich miłości i tkliwości,ile uczucia.Promieniuje od nich szczęście macierzyństwa!
    U Winterhaltera zaś urocze dziecko z bukiecikiem konwalii!
    Matka i dziecko,to taki wdzięczny temat dla artystów.
    Piękne cytaty uzupełniają tę swoistą galerię malarstwa.
    Zasyłam serdeczności,życzę radości i szczęścia nie tylko w Dniu Dziecka i Matki ale każdego dnia-
    Ira Kicka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo trudno wybrać - ileż obrazów musiałam odrzucić przy tworzeniu postu, bo nie chciałam przesadzić z ilością :] Muszą poczekać do następnego Dnia Dziecka.

      Usuń
  11. Pani Aniu ,od jakiegoś czasu nie mam już "zwiastunów"Pani bloga ...nie wiem dlaczego?i stąd moje czasowe zaniedbania w zaglądaniu doń.Proszę o wybaczenie.
    Chcę powiedzieć,że przed trzydziestoma dwoma laty sprawiłam sobie prawdziwą niespodziankę-otóz 1 czerwca urodziłam syneczka Piotra.I nawet nie wiem kiedy z maleńkiego chłopca wyrósł był mężczyzna.Czas biegnie nieubłaganie.
    Matka i dziecko w ikonografii-temat morze,a nawet ogromny ocean.O ileż pięknych i wzruszających obrazów wzbogaciły się
    muzea ,prywatne kolekcje i światowa historia sztuki..Na koniec warto wspomnieć jeszcze malarstwo Mary Cassat i w ogóle impresjonistów, H.Siemiradzkiego,Wł.Tetmajera,wymienić kilka obrazów J.Matejki z serii "Dzieci artysty",liczne MADONNY z Dzieciątkiem i wiele ,wiele innych.
    Halina G.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sprawdzałam - newsletter na maila u mnie działa, nie mam pojęcia, dlaczego u Pani nie. Może trzeba ponownie wpisać się w okienko:)

      Pani Halinko, jest Pani stale obecna na tym blogu, pięknymi i mądrymi komentarzami kształtuje go Pani wraz ze mną i każdym, kto zostawia tu swój ślad - mogę być tylko wdzięczna.

      Tak wiele jest obrazów dotyczących dzieci i matek, a jeśli wspomnieć o Madonnach, to temat rozrasta się do monstrualnych rozmiarów:) Na szczęście jeszcze sporo Dni Dziecka przed nami - będzie kiedy je po trochu zamieszczać:)

      Usuń
  12. Wyspiański jak zawsze-doskonały! Pozdro-Jar

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię delikatne,pastelowe malarstwo Berthe Morisot;jej postacie kobiece są pełne wdzięku w ujmujących pozach.Często tematem jej obrazów jest dziecko czy macierzyństwo.
    Nie wiedziałam nawet,że była uczennicą Corota!Dzięki Tobie trochę o niej poczytałam,posyłam link do filmiku;ciekawy.

    http://www.youtube.com/watch?v=FsUdXpqE8Zg

    Ciepło pozdrawiam-Anka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za linka.
      Faktycznie, Berthe malowała urocze obrazki przedstawiające mamę z dzieckiem lub dziećmi. Jej postać aż się prosi o dobrą powieść biograficzną, może się jej doczekamy kiedyś...

      Usuń