tag:blogger.com,1999:blog-497766430654289874.post6591013890323603994..comments2023-12-24T17:10:58.360+01:00Comments on Zielono w głowie... - blog kulturalno-literacki, opinie o książkach: "Dziewczynka w zielonym sweterku" kontra "W ciemności"Ania Urbańska - Zielono w głowiehttp://www.blogger.com/profile/16261480292220414007noreply@blogger.comBlogger13125tag:blogger.com,1999:blog-497766430654289874.post-87709421281080366222016-04-10T15:21:46.195+02:002016-04-10T15:21:46.195+02:00Jeżeli film powstał na podstawie książki, to owsze...Jeżeli film powstał na podstawie książki, to owszem, daję sobie prawo do analizowania dzieła filmowego jako adaptacji. Ania Urbańska - Zielono w głowiehttps://www.blogger.com/profile/16261480292220414007noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-497766430654289874.post-25266880187711614052016-03-05T09:37:49.563+01:002016-03-05T09:37:49.563+01:00
Ksiazka to ksiazka, a film to film. To dwie odm...<br /><br /><br />Ksiazka to ksiazka, a film to film. To dwie odmienne formy przekazywania tresci. Nie powinno ich sie porownywac.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-497766430654289874.post-47324231516822996392015-05-09T00:41:47.282+02:002015-05-09T00:41:47.282+02:00nie zagadzam sie ze zdaniem autorki recenzji mowia...nie zagadzam sie ze zdaniem autorki recenzji mowiaxym , iz dzieci ukazane sa w filmie Holland marginalnie. moim zdaniem to one wlasnie daja nadzieje i motywacje.do dzialania doroslym, by przetrwac. Wg mnie dzieci to glowny czynnik przeistoczenia sie Sochy, dzieki nim.zrozumial on ze zydzi zasluguja na takie samo zycie jak inni. Ze sa tackimi samymi ludzmi kak on. Zal. Nie dal.im umrzec w kanalach.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-497766430654289874.post-35025111022639322582012-08-20T01:49:50.156+02:002012-08-20T01:49:50.156+02:00Przez stulecia wojny targały Polską i Europą. Tysi...Przez stulecia wojny targały Polską i Europą. Tysiące tysięcy ludzi ginęło... Bóg jeden wie, co przeżywali Ci, osamotnieni w okopach, zasypani w ruinach palących się domów, bombardowanych z powietrza... Ginęli żołnierze, ale także cywile... dorośli, starsi i dzieci. Litość została wymazana z kodeksu uczuć i wartości. Człowieczeństwo przybrało wyraz drapieżny. <br /><br />Do dzisiaj wojny toczą się w różnych zakątkach świata. Wybuchają z przyczyn politycznych, finansowych... Jednak niezależnie od tego, trzeba jasno sobie uzmysłowić, że zawsze giną ludzie. Są zabijani w akcjach zbrojnych i mordowani w zaułkach ulic... Żołnierze i cywile, Kobiety, mężczyźni, starcy i dzieci.<br /><br />Ten sam schemat, to samo zło. Zmienia się tylko czas i szerokość geograficzna. Zmienia się tylko rodzaj broni.<br /><br />Wojny mijają, ale przepadłych istnień ludzkich nikt nie wróci. Nikt nie zadośćuczyni cierpieniom osieroconych matek, żon, mężów i dzieci. Nikt nie cofnie czasu...<br /><br />Nie można po prostu nacisnąć klawisza backspace. To nie ten świat. Co się stało, to się nie odstanie. Nigdy.<br />Pozostaje więc pamięć i przestroga. Te dwie rzeczy.<br /><br />I to właśnie literatura i film są głównymi nośnikami tej pamięci. One tłumaczą znaczenie często już zapomnianych pomników, dziwnie brzmiących nazw ulic, nostalgicznych piosenek, które już mało kto zna.<br /><br />Osobiście uważam, że należy podtrzymywać pamięć o historii i przekazywać ją z pokolenia na pokolenie, by zachować świadomość narodową. <br />Cecylia Buczkohttps://www.blogger.com/profile/08326049945128751217noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-497766430654289874.post-10085513638001580552012-06-21T22:46:00.868+02:002012-06-21T22:46:00.868+02:00Jestem przekonana,że WŁAŚNIE PAMIĘĆ jest najlepszą...Jestem przekonana,że WŁAŚNIE PAMIĘĆ jest najlepszą przestrogą przed powtórką z...historii!!!<br />Pozdrawiam Was obie,Moje Miłe w pierwszą noc lata:),LenkaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-497766430654289874.post-4797798899050285112012-06-21T20:20:13.051+02:002012-06-21T20:20:13.051+02:00Mam wrażenie, że zrozumiałyśmy Cię bardzo dobrze -...Mam wrażenie, że zrozumiałyśmy Cię bardzo dobrze - nie jako przeciwniczkę Historii, ale właśnie jako kogoś, kto sceptycznie patrzy na możliwość uniknięcia kolejnych konfliktów zbrojnych dzięki pamięci o tym, co już kiedyś się wydarzyło. I na takie właśnie spojrzenie obie z Lenką odpowiedziałyśmy. Wojny będą wybuchać, to prawda, wszystko, co napisałaś, jest niestety, prawdziwe. Moja nadzieja jednak, może to zabrzmi trochę cynicznie, ale trudno, dotyczy naszego "świata", naszego kręgu kulturowego, nas, jako mieszkańców Europy i Polski, świata kultury, w którym książki i wspomnienia obrazują to, co może się wydarzyć, gdy nie kontroluje się szaleńców. W chwili, gdy z pamięci zniknie obraz Oświęcimia, Katynia, obozów i gett, gdy nie będą one przestrogą, może wrócić Zło. Chcę wierzyć i jestem przekonana o tym, że póki pamiętamy, nic takiego się z naszymi bliskimi, z naszymi domami i naszym życiem nie stanie.Ania Urbańska - Zielono w głowiehttps://www.blogger.com/profile/16261480292220414007noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-497766430654289874.post-44680412592867880292012-06-21T16:31:21.972+02:002012-06-21T16:31:21.972+02:00Chyba się nie zrozumiałyśmy. Ja nie jestem przeciw...Chyba się nie zrozumiałyśmy. Ja nie jestem przeciwniczką HISTORII, w żadnym razie. Zawarłam jedynie nieco pesymistyczną dygresję na temat tego, że książki nie odmienią historii. <br />Wojny dalej będą wybuchać. Bo tu nie chodzi o ludzką pamięć,ilośc przeczytanych książek, ale o pieniądze, wzbogacenie się na ropie, ziemi itp. I jeszcze niejedno dziecko bedzie pokrzywdzone, niejeden sweterek urośnie do rangi symbolu.<br />To oczywiście straszne, ale nieuniknione.<br />Anna bardzo ładnie, ale właśnie tak cukierkowo, przedstawiła swe życzenia, ale ma do tego parwo, to w końcu jej BLOG.<br />A ja tu jestem tylko chwilę i przypadkiem.<br />PERSAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-497766430654289874.post-30302696260939846792012-06-20T22:52:33.419+02:002012-06-20T22:52:33.419+02:00O,na pewno nie jesteś odosobniona.Mam liczne konta...O,na pewno nie jesteś odosobniona.Mam liczne kontakty z młodzieżą i w ogóle z ludźmi w różnym wieku.Dla wielu z nich HISTORIA jest bardzo ważna i bardzo znana.Ludzie poszukują książek dotyczących ostatniej wojny,chętnie je czytają i dyskutują na spotkaniach,np.w bibliotekach.Na lekcjach historii,młodzież potrafi naprawdę dyskutować i to bardzo poważnie na ten temat.Jest oczytana w tym temacie.Oczywiście,nie mówię tutaj o tym,że wszyscy pasjonują się tematyką wojenną,wspomnieniami,listami,pamiętnikami,ale jest naprawdę gros ludzi,dla których TE istotne sprawy nie są obojętne!I,trzeba o tym jawnie pisać,trzeba przypominać i pamiętać!!!<br />Dzięki,Aniu za Twoje mądre refleksje,to "temat rzeka"-dlatego tylko tych kilka zdań ode mnie,serdeczności,Lenka<br />P.S.Miła PRES,szanuję też i Twoje zdanie,każdy może mieć inne spojrzenie na różne sprawy,dlatego warto dyskutować:)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-497766430654289874.post-58789042991901012592012-06-20T21:52:54.949+02:002012-06-20T21:52:54.949+02:00Zgadzam się z tym, że Holland miała prawo pominąć ...Zgadzam się z tym, że Holland miała prawo pominąć fakty, każdy scenarzysta i każdy reżyser może pozmieniać książkę nawet tak, że adaptacja filmowa wydaje się nie mieć z nią nic wspólnego. Tak to już jest z artystami... Ja jednak, a jest to mój bardzo subiektywny pogląd:), nie akceptuję zmieniania faktów, dokładania nieprawdy do filmu reklamowanego jako adaptacja wspomnień. Nie lubię tego i nigdy już nie wrócę do filmu, który został nakręcony w ten sposób. Dotyczy to zwłaszcza opowieści o II wojnie światowej - przekłamania za bardzo zaciemniają obraz, czasem zbytnio łagodzą, czasem za mocno demonizują.<br /><br />A jeśli chodzi o moją laurkę z marzeniami - zdaję sobie z tego doskonale sprawę, że nie do wszystkich dociera Historia, nie każdy jest otwarty na pamięć. Wiem, że mimo wszystkich książek, filmów, wspomnień, itp., ludzie mogą doprowadzić do katastrofy jeszcze nie raz. Wiem to, ale nie zmienia to moich pragnień i nadziei. Dla mnie, dla moich bliskich, kiedyś dla mojego syna, spojrzenie wstecz na historię XX wieku jest i będzie przestrogą. Wierzę, że nie jesteśmy odosobnieni.Ania Urbańska - Zielono w głowiehttps://www.blogger.com/profile/16261480292220414007noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-497766430654289874.post-50457127173962067962012-06-20T18:29:04.294+02:002012-06-20T18:29:04.294+02:00Książki nie czytałam, na filmnie owszem byłam i ża...Książki nie czytałam, na filmnie owszem byłam i żałuję, bo to jeden z najokropniejszych filmów , jakie znam. Holland we właściwy sobie sposób zniechęca do chodzenia do kina. Akurat to, co zarzucasz Holland, a więc pominięcie wielu faktów, jest pewnym artystycznym wyborem, do którego miała jako reżyserka prawo.<br />Piszesz Anno ".....dlatego nie wolno nam wymazać z pamięci tego, do czego doprowadziły rządy Hitlera i Stalina. I dlatego każda książka mówiąca nam o tym, do czego jest w stanie doprowadzić człowiek jest ważna tak dla naszego pokolenia, jak i dla przyszłych."<br />No tak, ale troszkę w tym takiej szkolnej pracy, laurki,takich życzen , których historia nie spełnia.<br />PERS.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-497766430654289874.post-35013649398955952772012-06-19T15:01:13.897+02:002012-06-19T15:01:13.897+02:00Warto więc zapoznać się i z książką i z filmem.To ...Warto więc zapoznać się i z książką i z filmem.To czego nie daje film,da książka.<br />JolaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-497766430654289874.post-89554657735238438452012-06-15T21:46:40.779+02:002012-06-15T21:46:40.779+02:00Piękny,inspirujący Blog,można tu znaleźć tyle pięk...Piękny,inspirujący Blog,można tu znaleźć tyle piękna:)!Tworzysz,Aniu cudowny melanż;książkowo-poetycko,malarski i jeszcze na dodatek filmowy!Cóż za różnorodność zainteresowań...<br />Pozdrawiam cieplutko czerwcową nocą pachnącą lipami,ZojaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-497766430654289874.post-35814198055557679832012-06-12T19:45:38.531+02:002012-06-12T19:45:38.531+02:00Zawsze uważałam, że książka jest o wiele bogatsza ...Zawsze uważałam, że książka jest o wiele bogatsza niż film... Zresztą w książkach kocham to, że zostawia mi pole dla wyobraźni... A film często odziera mnie z tej możliwości... Kocham czytać! :)Anonymousnoreply@blogger.com